24 marca 2013

Pękający manicure z białym Inglot Crazy Nails 216

Wielkie bum na pękające lakiery minął już dawno temu. Ja takiego nigdy wcześniej nie miałam - nigdy jakoś szczególnie mi się nie podobały i moda ta mnie po prostu ominęła. Moja mama jednak ostatnio postanowiła zakupić sobie taki lakier i tym oto sposobem znalazł się on również na moich paznokciach.


Do wykonania tego manicure użyłam:


  • jako bazę lakier Coral Prosilk w kolorze numer 183 - zdobyłam go w Super-Pharmie dzięki punktom stałego klienta - 59 pkt
  • lakieru pękającego Inglot Crazy Nails - z salonu Inglot, w promocji 12 zł
  • utwardzacza Lovely - Rossmann ok. 7 zł

 Co do sprawcy całego zamieszania, lakieru Inglot Crazy Nails 216:

W buteleczce o pojemności 15 ml otrzymujemy lakier, który pozwala nam na uzyskanie bardzo ciekawego efektu na paznokciach i w zależności od tego, jaki lakier położymy na paznokcie jako bazę - nasz manicure będzie wyglądał totalnie inaczej, dlatego lakier ten prędko nam się nie znudzi. Sam pędzelek jest bardzo wygodny, natomiast lakier nie należy do łatwych w użyciu. Nie jest to jednak wielkim minusem gdyż po spękaniu, na paznokciach nie widać żadnych niedociągnięć - wszystko ładnie się wyrównuje. Minusem jak dla mnie jest jego trwałość - bez top coatu nie daje rady, szybko odpryskuje.

Sama pewnie bym go nie kupiła, ale skoro już znalazł się u mnie w domu, to pewnie kilka razy zagości na moich paznokciach, spróbuję go jeszcze w innych wersjach kolorystycznych. Lubicie takie lakiery? Może pokazywałyście na swoich blogach jakieś fajne połączenia? Chętnie zerknę :)

58 komentarzy:

  1. Mam identyczny lakier (ten pękający), ale jeszcze nie miałam okazji użyć. Ślicznie malujesz paznokcie, wszystko tak równiutko.. zazdroszczę :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Równiutko? Rany, jak ja patrzę na blogi innych dziewczyn i zdjęcia ich pięknych paznokci to aż wstydzę się swoich ;) Nabieram powoli wprawy, to fakt, ale wcześniej to była istna tragedia :)

      Usuń
  2. Ehh... a moje pękacze leżą gdzieś zapomniane i niekochane. Jakoś nie mam weny by powrócić do tego wykończenia. Ale bardzo podoba mi się siła krycia inglotowego pękacza.

    OdpowiedzUsuń
  3. fajnie wygląda, no ale...ja wolę takie jednokolorowe, ze względu na biurową prace nie moge sobie pozwolić na pękacze:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzoo fajny efekt ;)
    Dodaję do obserwowanych i zapraszam na mojego bloga!

    http://www.sensationinwardrobe.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam efekt lakieru pękającego na paznokciach, mam czarny z tej firmy i sprawdza się genialnie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ślicznie Ci wyszło:) ładny ''pękacz'':)

    OdpowiedzUsuń
  7. uzyskałaś świetny efekt :)
    podoba mi się!

    xoxo
    http://my-fashioncity.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Mnie również ta moda zdołała ominąć, jednak teraz pękające lakiery spodobały mi się bardzo. Biały by się przydał, więc przy najbliższej okazji postaram się takiego poszukać. Na zdjęciu prezentuje się naprawdę zachęcająco :)

    OdpowiedzUsuń
  9. bardzo lubię pękacze bo pozwalają uzyskać ciekawy efekt na paznokciach :)

    OdpowiedzUsuń
  10. ładne pazury ♥

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo mi się takie podobają, sama miałam pękający pomarańczowy :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. jaaa *.* śliczne *.*

    http://any-bloog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. Mnie się bardzo podoba, lubię ten lakierek :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Efekt bardzo fajny. Podobają mi się tego rodzaju propozycje, bo paznokcie wyglądają super;)

    OdpowiedzUsuń
  15. w sumie fajnie to wyglada :D obserwujemy?

    OdpowiedzUsuń
  16. bardzo ładnie pazurki się prezentują

    OdpowiedzUsuń
  17. bardzo fajnie to wygląda :) muszę zakupić jakiś pękacz ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Jeszcze nigdy nie miałam pękającego lakieru na paznokciach, ponieważ jakoś nie mogę się do tego efektu przekonać. Co nie oznacza, że u innych mi się nie podoba :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Przepiękny efekt ;) Na prawdę jestem pełna podziwu :)) Cudnie ;*


    W wolnej chwili zapraszam do mnie na news :*

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja też nigdy nie kupiłam sama takiego lakieru :) ale efekty wychodzą bardzo fajne :)

    OdpowiedzUsuń
  21. bardzo podobają mi się twój blog.
    dlatego chciałabym zaprosić Cię na mojego bloga, trwa obecnie konkurs zachęcam do udziału, oczywiście obserwuję ;)
    http://coffeina-nicole.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  22. Super efekt! Wygląda naprawdę świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  23. biały pękający lakier wygląda bardzo fajnie :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Nigdy nie potrafiłam sobie zrobić idealnych pękających paznokci. Ale z pomocą Twojego posta, może niedługo znów spróbuję:)

    OdpowiedzUsuń
  25. miałam biały "pękacz" od essence i często gościł na moich paznokciach, lubię ten efekt :)

    OdpowiedzUsuń
  26. "pękające" lakiery wgl nie przypadły mi do gustu, wolę zwykłe kolorowe paznokcie lub wzorki:) co nie zmienia faktu, że każdy nosi to, co jemu się podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Nie przepadam za takim manicure, ale czasami robię sobie, szybki i efektowny :). Twoje połączenie kolorów świetne :)

    OdpowiedzUsuń
  28. mi bardzo podoba się efekt, który dają pękające lakiery :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Paznokcie wyglądają super! Osobiście uwielbiam lakiery z inglota :)
    Obserwuję i liczę na to samo z Twojej strony, buziaki! Dżuli ♥

    OdpowiedzUsuń
  30. fajnie ci to wyszło, swietne masz paznokcie ! :)

    OdpowiedzUsuń
  31. mnie też jakoś ominęła ta moda na pękające lakiery xd ale ładnie to wygląda nawet :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Mam ten biały lakier z Inglota. Bardzo fajnie wyszedł ten efekt popękanego lakieru, w końcu sama muszę spróbowac ;)

    OdpowiedzUsuń
  33. wypróbuj biały + czarny *_*
    Jeżeli kiedyś będziesz posiadała czarny pękający , fajnie to wygląda jak masz każdy paznokieć w innym kolorze i na to pękający czarny *_*
    Fajny blog :*
    _________________________________

    + zapraszam do mnie , mam nadzieję że ci się spodoba ! ♥
    kiedy-hobby-zamienia-sie-w-nalog.blogspot.de/

    Pozdrawiam ! ;)

    ` mańka ;) X X X

    OdpowiedzUsuń
  34. Efekt świetny! :)
    Obserwujemy?
    http://dashapassions.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  35. świetnie wygląda na paznokciach:)

    OdpowiedzUsuń
  36. Ja z pękających lakierów wolę czarne. Ale i tak dawno już nie używałam. :)

    OdpowiedzUsuń
  37. łaaał :) masz śliczny kształt paznokci :)

    OdpowiedzUsuń
  38. ślicznie wygląda! bardzo podobają mi się te pękające lakiery, a sama jeszcze żadnego nie miałam. ;)

    OdpowiedzUsuń
  39. a ja lubię pękającym malować pazurki u stóp :-)

    OdpowiedzUsuń
  40. Hej :)
    przyszłam odpowiedzieć na twoje pytania dotyczące hurtowni !
    Masz rację zamówienie jest od 100 zł a przy 300 wysyłka gratis .
    Oczywiście nie robiłam sama zamówienia bo jednak szkoda było by mi takiej sumy na samą biżuterię .
    Dlatego namów koleżanki złóżcie sie przykładowo po 50 zł bo jest pełno świetnych rzeczy :)
    Tylko po dodaniu do koszyka popatrzcie na cene netto i brutto jest nie wielka różnica .
    Jak tylko otrzymam moje 13 rzeczy dodam od razu notkę
    Ale na dzień dzisiejszy polecam :*

    OdpowiedzUsuń
  41. ja jakos ten szal z pekaczami odpuscilam sobie tez - jakos mnie nie oczarowaly - nie uwazam ze sa zle ale nie do konca moj gust - no ale gdybym miala okazje tak jak Ty sprobowac to pewnie bym tez sprobowala:) pozdrawiam pappa

    OdpowiedzUsuń
  42. - masz bardzo ladny ksztalt plytki :)))) pozdrawia

    OdpowiedzUsuń
  43. Świetny jest ten manicure! <3

    Jeśli masz ochotę wpadnij do mnie na konkurs:
    http://mademoisellepatrizia.blogspot.com/2013/03/konkurs-zapowiedz.html :)

    OdpowiedzUsuń
  44. Mnie też ominęła moda na pękacze, aczkolwiek w wakacje 2011 miałam piękną super niebieską bazę i różowy pękacz na zmianę z różową bazą i niebieskim pękaczem :D prezetowały się fantastycznie w wakacyjnej pracy w ciepłym kraju :D
    A Twoje połączenie jest ładne stonowane i delkatne, myślę że polubiłabym :)
    Zapraszam do siebie :)
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  45. Świetny efekt, aż mam ochotę sama spróbować pękający lakier na swoich paznokciach, wcześniej tego nie robiłam...

    OdpowiedzUsuń
  46. ten pękacz wygląda bardzo zimowo :D

    OdpowiedzUsuń
  47. pięknie ci wyszły pazurki:)

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za odwiedzenie mnie i zostawienie po sobie śladu. Twoja opinia jest dla mnie cenna, a Twój komentarz miłą nagrodą za moją pracę.

Zawsze staram się zaglądać do osób, które komentują moje posty. Proszę, nie pisz w komentarzu: 'obserwujemy?'. Jeśli podoba Ci się mój blog i masz taką ochotę, zaobserwuj. Jeśli i mnie spodoba się Twój blog, na pewno też to zrobię.