Trend na sandwich mani pojawił się stosunkowo niedawno. Banalnie prosty i oczywisty, a jednak bardzo efektowny i pozwalający nam na wykorzystanie ultra brokatowych lakierów nie tylko na większe wyjścia, ale także na co dzień. Z czym to się je? Otóż sandwich mani, kanapkowy manicure to po prostu charakterystyczny sposób malowania paznokci wieloma lakierami, gdzie bazą jest jednolity kolor, drugą warstwę stanowi brokat czy lakier z drobinkami, a ostatnia to nie bezbarwny top coat - jak to zwykle bywa - ale delikatny, pół-prześwitujący lakier w wybranym kolorze.
Ja do wykonania swojego sandwich mani użyłam:
- jako bazy lakieru Catrice Ultimate Nudes 050 Moulin Rouge Light
- brokatu w lakierze Nails Inc. Special Effects 13
- jako warstwy wierzchniej Bell French Manicure 03
A wy testowałyście już ten sposób robienia manicure?
Macie jakieś swoje ulubione kompozycje lakierów?
:)
ale ślicznie to wyszło :) like it ♥
OdpowiedzUsuńNie testowałam, ale wygląda prześlicznie, zwłaszcza w takiej wersji kolorystycznej :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę takie pazurki, ale super się prezentują! ;)
OdpowiedzUsuńU mnie na blogu lakier+brokacik :D Ale to już troszkę inaczej wygląda ;P
Piękne. :)
OdpowiedzUsuńSwietnie wygladaja:)
OdpowiedzUsuństrasznie podoba mi się taki manicure :)
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo :)
OdpowiedzUsuńmoże obserwujemy? ;)
ale świetnie to wygląda! :)
OdpowiedzUsuńszczerze mówiąc, to pierwsze widzę, ale być może wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńsupcarolyn.blogspot.com
Nie słyszałam o tym sposobie malowania paznokci, ale wygląda świetnie! :)
OdpowiedzUsuńPiękny ;D
OdpowiedzUsuńTa kompozycja wygląda przepięknie :)
OdpowiedzUsuńŚwietne pastele na wiosnę !!!
OdpowiedzUsuńŚwietnie to wygląda u kobiet : O
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:*
wow, jakie ładne pazurki :)takie estetyczne :)
OdpowiedzUsuńJakie piękne paznokcie ,jestem zachwycona <3
OdpowiedzUsuńale masz ladne paznokcie ;)
OdpowiedzUsuńśliczne paznokcie... bardzo podoba mi się ten dobór kolorów... a co do filmiku to ja się boje pokazywać mojemu chłopakowi bo zaraz powie, że nie daje mu się wykazać hehe:)
OdpowiedzUsuńMuszę się zmobilizować i zmalować sobie coś takiego :P
OdpowiedzUsuńJak tylko uda mi się zapuścić paznokcie muszę sobie sprawić taki mani!
OdpowiedzUsuńŚliczne masz pazurki kochana :)
OdpowiedzUsuńrównież już obserwuję :)
OdpowiedzUsuńwygląda świetnie, ale jak ja nie lubie potem tego zmywać;/
OdpowiedzUsuńzapraszam: http://www.anonimowaksiezniczka.blogspot.com/
Oh, mam ten sam problem i chyba nie wymyślili jeszcze takiego zmywacza, który za jednym pociągnięciem pozbędzie się nawet brokatu...
Usuńwyglądają bardzo ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze w ten sposób paznokci nie malowałam... Dopiero zaczynam się bawić w malowanie, bo profesjonalistką to nie jestem :) Często zamiast po paznokciu to malowałam po palcach :P cha cha
OdpowiedzUsuńA Twoje wyglądają efektownie...
obserwuję
ładnie to wygląda
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie to wygląda ;)
OdpowiedzUsuńChce takie <3
zapraszam :*
pięknie wyglądają !
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba taki sposób zdobienia:) Tak jak mówisz genialnie prosty i efektowny zarazem:))
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie to wygląda, jednak pewnie ja z moimi zdolnościami nie umiałabym tego wykonać :(
OdpowiedzUsuńśliczne paznokcie <3
OdpowiedzUsuńpazurki super<3
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i w wolnym czasie zapraszam do siebie :)
Czasem też tak maluje paznokcie choć nienawidzę zmywania brokatu
OdpowiedzUsuńPiękne kolorki nude:)
OdpowiedzUsuńDziękuje kochana :)
Usuńja stawiam na klasyczny french choć to już staromodne :) pozdrawiam i zapraszam! A.
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba taki delikatny mani :)
OdpowiedzUsuńsuper są:)
OdpowiedzUsuńAle świetnie to wygląda! Ja kiedyś próbowałam, ale ostatnio nie mam czasu :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten lakier z bell :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie i do obserwacji :)--> http://veneaa.blogspot.com/