Ostatnio pisałam o żelu antybakteryjnym Dermedic Normacne, który w czasie wakacyjnych dni spisał się świetnie przy mojej mieszanej cerze. Dziś pora na recenzję płynu micelarnego, który również zabrałam ze sobą na wakacje do Grecji. Czy sprawdził się tak samo dobrze?
Wieczorne oczyszczanie twarzy w czasie wakacji zaczynałam zawsze od niego - płynu micelarnego H2O Normacne Preventi, przeznaczonego do skóry mieszanej i tłustej.
Głównym zadaniem płynu micelarnego dla mnie jest zmycie makijażu oczu, gdyż całą twarz oczyszczam potem żelem. Najważniejsze, by płyn micelarny dobrze zmywał cienie do powiek, tusz, a od czasu do czasu również eyeliner, bez konieczności pocierania i bez rozmazywania pozostałości po makijażu po całej twarzy. Ten płyn micelarny bardzo dobrze radził sobie z cieniami, które zmywał w zasadzie już po pierwszym przetarciu powieki wacikiem. Z tuszami bywało różnie - niektóre schodziły błyskawicznie, inne rozmazywały się po powiece (mimo, że nie były wodoodporne). Twarz bardzo ładnie oczyszczał, odświeżał i nie pozostawiał tłustej czy lepkiej warstwy. Koił opaloną skórę, zmniejszał wydzielanie sebum, delikatnie nawilżał. Myślę, że sprawdzi się tak samo dobrze zarówno dla skóry mieszanej, jak i tłustej. Jego buteleczka jest wygodna i praktyczna, a bezpieczne zamknięcie pozwoliło mi bez stresu zabrać go na wakacje.
Podsumowując...
Miał bardzo dobry wpływ na moją skórę, świetnie ją oczyszczał i odświeżał, ale bardzo bym chciała, żeby lepiej domywał niektóre mocniejsze tusze do rzęs i eyelinery.
Dostępność...
Jeśli chciałybyście się skusić na ten płyn i sprawdzić, czy i u was zda on egzamin, tutaj możecie sprawdzić
gdzie najbliżej waszego miejsca zamieszkania znajduje się apteka, w
której dostępne są kosmetyki Dermedic. Wystarczy wpisać kod pocztowy lub
województwo. Na tej samej stronie znajdziecie również odnośnik do
aptek internetowych, gdzie możliwe są zakupy on-line. Za 200 ml buteleczkę zapłacimy 21,99 zł.
dzięx za info:)
OdpowiedzUsuńMiałam micela z Dermedic i też miał problem ze zmywaniem tuszy do rzęs. Ale poza tym był ok :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze płynu z tej firmy:)
OdpowiedzUsuńMusze go wypróbować :)
OdpowiedzUsuńSzkoda ze nei radzi sobie dobrze z mocnymi tuszami :( Moze zaobserwujemy wzajemnie nasze blogi ? http://kasjaa.blogspot.co.uk/ :
OdpowiedzUsuńmiałam HydraIn3 i bardzo go polubiłam, sprawdzał się idealnie u mnie ;)
OdpowiedzUsuńnie słyszałam o tej firmie
OdpowiedzUsuńwww.kataszyyna.blogspot.com
Mam ten sam problem :( Niestety po zmywaniu oczu tym płynem wyglądam jak panda :( U mnie kompletnie sobie nie radzi z tuszem do rzęs i eyelinerem, natomiast świetnie zmywała podkład. Kupiłam go jako zamiennik płynu biedronkowego, gdyż dostałam od niego uczulenia, niestety ale nie jestem zadowolona z tej inwestycji. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńmiałam go i u mnie sprawdził się rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji używać :)
OdpowiedzUsuńKupiłam ostatnio ich płyn,ale jeszcze go nie używałam :)
OdpowiedzUsuńNie do końca mnie przekonuje, skoro ma problem ze zmywaniem tuszu do rzęs. Ale z drugiej strony ekstrakt z rozmarynu w składzie mnie ciekawi :)
OdpowiedzUsuńMiałam micela z Dermedic i dla mnie był bublem, nie radził sobie ze zmywaniem i miał brzydki zapach.
OdpowiedzUsuńKiedyś mnie kusił bo ogólnie lubię pielęgnację tej firmy. Ale używałam micela z BeBeauty, teraz z Garniera i jakoś mi do niego nie śpieszno :)
OdpowiedzUsuńciekawy produkt ;) chętnie wypróbuję bo nic nie miałam jeszcze z dermedic ;)
OdpowiedzUsuńFajny, ale ja mogę używać tylko mleczek :c
OdpowiedzUsuńnie testowałam nigdy tego :D
OdpowiedzUsuńJa już mam swoich ulubieńców wśród miceli, więc nie wiem czy go wypróbuję, ale może kiedyś :)
OdpowiedzUsuńTen niestety nie dla mnie :(
OdpowiedzUsuńNie miałam ale chętnie wypróbuję ; D
OdpowiedzUsuńJak za taką cenę oczekiwałabym, że płyn micelarny będzie ładnie wszystko zmywał. Szczególnie, że dwa tańsze odpowiedniki z Graniera i Loreala nie mają z tym problemu.Niestety należę do tych wrednych istot, które jak zapłacą to chcą wiedzieć, że dobrze zainwestowały pieniądze ;)
OdpowiedzUsuńużywam i lubię :) zapraszam do mnie, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńLubię go. Przyjemniaczek z niego.
OdpowiedzUsuń