13 września 2016

Różany tonik do twarzy Evree czyli ukojenie cery wrażliwej

Podarowany mi przez moją mamę, był strzałem w dziesiątkę. Chociaż sama być może nie zwróciłabym na niego uwagi, bo uznałabym, że nie jest mi do końca potrzebny, teraz nie mogę się z nim rozstać. Błyskawicznie koi, łagodzi i nawilża moją skórę po demakijażu, a w dodatku daje uczucie odświeżenia. Mowa oczywiście o dość słynnej już nowości - różanym toniku do twarzy Evree do skóry suchej i mieszanej.


O jego największych zaletach wspomniałam już wyżej - pokochałam go właśnie za to, że jako ostatni krok demakijażu, fantastycznie koi, łagodzi i uspokaja skórę. Po zmyciu makijażu żelem do twarzy, spryskuję tonikiem twarzy, a następnie albo pozostawiam go do wyschnięcia, albo ścieram go delikatnie płatkiem kosmetycznym. Producent sam zaleca stosowanie w ten sposób - zdecydowanie nie należy go psikać na waciki, bo tracimy bardzo dużo właściwości odżywczych kosmetyku. Dwa składniki toniku - woda różana i kwas hialuronowy - sprawiają, że skóra staje się elastyczna i wygładzona. Jest delikatny i odpowiedni dla każdego typu skóry - zwłaszcza dla suchej i wrażliwej. Niweluje podrażnienia czy uczucie ściągnięcia skóry, które często pojawia się po oczyszczaniu i przywraca jej naturalne pH. W gorące dni rewelacyjnie sprawdził się u mnie jako mgiełka odświeżająca. Nie zawiera parabenów, silikonów, olejów mineralnych czy parafiny. 




34 komentarze:

  1. Niestety nie miałam ani jednego produktu firmy, ale taki tonik wygląda bardzo ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. lubię toniki na bazie wody różanej i sam hydrolat różany, często przemywam nimi twarz

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam.. ja w ogóle nigdy potrzeby używania toniku nie miałam:) Ale jak raz kupiłam na promocji Alterrę, to tonik stał się nieodłącznym elementem pielęgnacji:)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja mam tonik od Evree, ale hamamelisowy, jest genialny! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Do tej pory nie miałam nic z tej firmy :|

    OdpowiedzUsuń
  6. Koniecznie muszę wypróbować ten tonik, bardzo lubię produkty tej firmy.
    Miłego dnia! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię próbować nowe kosmetyki, a z tym nie miałam styczności. W sumie to nigdy go nie widziałam na półkach moich drogerii. Podoba mi się, że łagodzi zaczerwienienia bo u mnie jak przyjdzie jesień to pewnie lekki rumieniec zawita na twarzy po krótkim śnie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Muszę go wreszcie wypróbować! Kosmetyki Evree świetnie się u mnie sprawdzają :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo lubiłam ten tonik, chętnie też przetestuję jego wersję hammelisową :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie miałam go jeszcze, ale zaopatrzę się przy najbliższych zakupach :)

    OdpowiedzUsuń
  11. myślę, że sprawdziłby się u mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja uwielbiam wodę różaną, obserwuję również:)

    OdpowiedzUsuń
  13. O, wrażliwa to dla mnie. Pewnie skuszę się za jakiś czas, jak zużyję swój ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. pierwszy raz słyszę :)

    Pozdrawiam i życzę miłego tygodnia :)
    ANRU,

    OdpowiedzUsuń
  15. Słyszałam dużo pozytywnych opinii o tonikach z Evree , muszę się na niego skusić :)

    OdpowiedzUsuń
  16. świetny produkt! posiadam ten tonik i polecam ;*

    OdpowiedzUsuń
  17. Fajnie, ze u Ciebie się sprawdził. Moja cera coś się nie lubi z różanymi produktami.

    OdpowiedzUsuń
  18. uwielbiam produkty tej marki, toniku nie znam ale sięgnę po niego na pewno jak tylko uszczuplę zapasy :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Nic, tylko kupować :) Kiedyś bardzo przypadł mi do gustu tonik różany Fitomedu, ale tego zdecydowanie łatwiej będzie mi znaleźć w drogerii :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Głośno o nim w blogosferze, ale ja zastanawiam się jeszcze nad jego zielonym bratem :)

    OdpowiedzUsuń
  21. oo.. może i mnie by spasował? :D

    OdpowiedzUsuń
  22. wydaje sie fajny, ale niestety nie jest dla mojej cery:)
    http://exality.pl/

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie miałem go, ale ciekawa jestem tej drugiej wersji;)

    OdpowiedzUsuń
  24. oooo coś dla mnie :)

    Pozdrawiam i życzę cudownego tygodnia :)
    ANRU,

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie znam, ale "różany" brzmi dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Zachęciłaś mnie do jego zakupu :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Słyszałam o nim dużo dobrych opini ;)

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za odwiedzenie mnie i zostawienie po sobie śladu. Twoja opinia jest dla mnie cenna, a Twój komentarz miłą nagrodą za moją pracę.

Zawsze staram się zaglądać do osób, które komentują moje posty. Proszę, nie pisz w komentarzu: 'obserwujemy?'. Jeśli podoba Ci się mój blog i masz taką ochotę, zaobserwuj. Jeśli i mnie spodoba się Twój blog, na pewno też to zrobię.