24 kwietnia 2015

Garnier Naturals Płyn micelarny 3w1 - skóra normalna i mieszana

Gdy przychodzi pora na zmycie makijażu, bywają takie dni, kiedy nawet na to nie starcza siły, a jedyna rzecz o której jestem w stanie myśleć, to moja własna poduszka. Nie wyobrażam sobie jednak pójścia spać bez uprzedniego zmycia makijażu, dlatego od płynu micelarnego wymagam tego, by szybko i bezproblemowo pomógł mi się go pozbyć. Szczególną uwagę zwracam na to, czy płyn radzi sobie z makijażem oczu, bo to głównie tą strefę twarzy zmywam płynem. Resztę dodatkowo oczyszczam zawsze żelem do mycia twarzy. Zatem, płyn micelarny musi sobie radzić ze wszystkimi kosmetykami do makijażu oczu, nie rozmazując ich po twarzy i nie wymuszając pocierania, które później skutkuje przykrymi podrażnieniami skóry. 



Płyn Garnier Naturals jest niezwykle popularny wśród was, zwłaszcza ta różowa wersja do skóry wrażliwej. Mi wpadł w ręce najpierw ten zielony, do skóry normalnej i mieszanej i miałam nadzieję, że też okaże się warty polecenia. Tak też się stało - płyn micelarny Garnier Naturals do skóry normalnej i mieszanej zagościł w mojej łazience na długo, i jeszcze długo w niej pozostanie. Jest to jeden z najszybciej zmywających makijaż płynów, jakie miałam. Wystarczy przyłożyć na chwilę wacik do powieki, a następnie 2-3 razy przejechać nim po rzęsach i już możemy się pożegnać z tuszem, a nawet eyelinerem. I to bez rozmazywania go po twarzy - wszystko zostaje na płatku kosmetycznym! Płyn nie podrażnił mojej skóry, ani nie szczypał w oczy. Jest bardzo delikatny, a nawet wykazuje zauważalne działanie nawilżające na skórze :) Zauważyłam również, że skóra odświeżona nim o poranku na długo pozostawała dobrze zmatowiona - wydaje mi się, że płyn ten pomaga regulować wydzielanie sebum. Taka butla starczyła mi na niesamowicie długo - około 3-4 miesiące przy codziennym stosowaniu.Teraz pora na przetestowanie różowej wersji :)


A jaki jest wasz sposób na demakijaż? :)

27 komentarzy:

  1. ja własnie też się czaje na różową wersję :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja mam niesamowicie alergiczną, suchą skórę i różowa wersja sprawdziła się zarówno u mnie, jak i u mojej mamy (która ma suchą skórę) w stu procentach, także polecam! Świetnie zmywa makijaż i co dla mnie ważne, nie szczypie w oczy ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam różowy i nie zamienię na żaden inny! :) Zapraszam na rozdanie u mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. u mnie aż wstyd się przyznać najlepiej sprawdza się gąbeczka do twarzy i mydło hehe :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie pałam miłością do Garniera :]

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja pozostaję przy różowej wersji, dla mojej suchej cery jest świetna :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie znam, ale nie po drodze mi z Garnierem jakoś...

    OdpowiedzUsuń
  8. Zdecydowanie wolę różową wersję :) Tą obecnie używam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Używałam wersji różowej i byłam bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  10. ja używam tylko i wyłącznie micela z Biedronki, za Garnierem jakoś nie przepadam...

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam wersję różową i świetnie się spisuje nawet do zmycia mocnego makijażu

    OdpowiedzUsuń
  12. szkoda tylko, ze ma alcohol denat w skladzie ;/

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie używałam,może kiedyś wypróbuję;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Różową wersję uwielbiam, w tych nowych zaś zniechęca mnie alkohol w składzie, mam bardzo wrażliwe oczy i obawiam się, że zaraz nabawiłabym się podrażnień.

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo fajnie się spisuje;)
    pozdrawiam cieplutko :))
    woman-with-class.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. nie znam ale na razie mam taki zapas produktów do demakijżu że raczej się nie skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Czytam o nim kolejne pozytyenw opinie, ale jakoś nie mogę się przekonać. Jak na razie zużywam Le,maadr, a w zapasie czeka różowa Bioderma :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Miałam go i byłam bardzo zadowolona :) Teraz kończę dużą butlę micela z Green Pharmacy, a w planie mam zakup właśnie płynu Garnier tylko tym razem w różowej wersji.

    OdpowiedzUsuń
  19. Miałam wersję różową i radził sobie naprawdę dobrze. Myślę nad zakupem kolejnego opakowania, ale waham się, który wariant wybrać tym razem. :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Trochę nie na mój typ cery, choć niby mam mieszaną. Ale jednak wolę produkty do cery suchej :)

    OdpowiedzUsuń
  21. aktualnie używam płynu micelarnego z tołpy :)

    OdpowiedzUsuń
  22. ja mam skóre suchą, ale może poszukam wersji dla skóry suchej

    OdpowiedzUsuń
  23. Wiele osób chwali sobie płyny micelarne Garnier, a ja dopiero zaczynam moją przygodę z tego typu produktami. Kończę własnie Lirene, a w kolejce czeka już micel z Biedronki, czyli także bardzo zachwalany produkt. Jestem ciekawa jak się spisze, bo mimo tego, że mój makijaż oczu najczęściej ogranicza się tylko do tuszu do rzęs, to Lirene średnio z nim sobie radzi... Smutne.
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie! :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Znam różową wersję i bardzo lubię:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Płyny micelarne są rewelacyjne ponieważ posiadają micele, które bardzo skutecznie usuwają zanieczyszczenia znajdujące się na skórze :) ja także używam płynu micelarnego, ale z firmy perfecta :)

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za odwiedzenie mnie i zostawienie po sobie śladu. Twoja opinia jest dla mnie cenna, a Twój komentarz miłą nagrodą za moją pracę.

Zawsze staram się zaglądać do osób, które komentują moje posty. Proszę, nie pisz w komentarzu: 'obserwujemy?'. Jeśli podoba Ci się mój blog i masz taką ochotę, zaobserwuj. Jeśli i mnie spodoba się Twój blog, na pewno też to zrobię.