3 września 2013

Lovely Matte Top Coat oraz testowania ciąg dalszy czyli... pudło Rosmann Program Nowości numer 2!

Jednym z dwóch kosmetyków, wpisujących się w kategorię 'kolorówka' (chociaż i tak nie do końca ;) znalezionych przeze mnie w moim pierwszym pudełku Programu Nowości drogerii Rossmann był matujący top coat Lovely. Miałam już do czynienia z podobnymi preparatami innych firm i bardzo lubiłam efekt, jaki tego typu lakier gwarantuje. Jak sprawdził się ten od Lovely? Przeczytajcie moją opinię, którą umieściłam na stronie Rossnet.pl :)

Wakacje to idealny czas na eksperymentowanie zarówno z makijażem, jak i manicure. Gdy buteleczka matowego top coat’u od Lovely wpadła w moje dłonie, w mej głowie już rodziło się kilka pomysłów na to, jak go wykorzystam. Zacznijmy od tego najprostszego i najbardziej oczywistego, czyli nałożenie go na całe paznokcie. Lakier ten możemy nałożyć na dowolny bazowy lakier w naszym ulubionym kolorze i dzięki temu w prosty sposób uzyskamy bardzo ciekawy, wyjątkowo modny w tym sezonie efekt kolorowego matu. Top coat wymaga jednak precyzji podczas malowania z powodu grubego, niezbyt wygodnego pędzelka, z którego niestety lubią wychodzić bądź odstawać pojedyncze włoski, co może być bardzo irytujące. Ideałem w tym przypadku byłby szeroki, ale płaski pędzelek.


Dość uciążliwy może być także jego ostry zapach, ale myślę że da się do niego przyzwyczaić. Dużym plusem jest szybkie wysychanie lakieru. Jeśli chodzi o jego trwałość – dość szybko ściera się na końcówkach paznokci –  u mnie wytrzymał dwa dni. Warto spróbować wykonać z jego pomocą różne ciekawe zdobienia, np. pomalować nim całe paznokcie (na kolorową bazę), a następnie bezbarwnym lakierem namalować końcówki, co będzie świetną alternatywą dla french manicure albo też namalować na całej powierzchni urocze kropki. Polecam wypróbowanie tego top coatu na własnych paznokciach – efekt może być naprawdę zachwycający! W dodatku lakier jest bardzo wydajny i kosztuje niewiele!






Jeśli spodobała Ci się moja opinia, możesz ją polubić na stronie Rossnet.pl tutaj.

Tydzień temu w moich skromnych progach zawitało kolejne, drugie już pudełko z Programu Nowości od Rossmanna, które znacznie bardziej przypadło mi do gustu, niż jego poprzednik. Dlaczego? Wkrótce przekonacie się same! Nowe recenzje już w trakcie przygotowania :) Dla ciekawskich i niecierpliwych mały sneak peak!


37 komentarzy:

  1. Daje naprawdę fajny efekt.Zazdroszczę tego pudełeczka z Rossmana :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Efekt zdumiewający :) Podoba mi się...

    OdpowiedzUsuń
  3. ale fajny efekt! muszę się za nim rozejrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  4. świetny efekt matu ;D
    chętnie się w niego zaopatrzę ;D

    pozdrawiam ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. Stwierdzam, że jednak bardziej podoba mi się manikiur przed zastosowaniem top coatu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam dni, kiedy również wolę zwyczajne, błyszczące pazurki pomalowane lakierem. Ale taka matowa odskocznia od codzienności czasem jest mi potrzebna :)

      Usuń
  6. efekt super :D a pudelka też Ci zazdroszczę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ja matowych lakierów nie znoszę na swoich paznokciach ale french matowy bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla każdego coś fajnego - dzięki takiemu top coatowi możemy właśnie uzyskać różne efekty, między innymi matowy french, który ja również uwielbiam!

      Usuń
  8. dziękuje za odwiedziny i komentarz <3

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam matowy top z Kinnecta, ale ten daje dużo lepszy efekt :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kurde, co ja piszę.. z Kinetics :D
    Za dużo gram chyba :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj zdarza się :) tego z Kinetics nie miałam, jedynie z Allepaznokcie :)

      Usuń
  11. świetny efakt- jestem pod wrażeniem ;))

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetny lakier ! Dopisuje do go listy zakupów ! ;p

    OdpowiedzUsuń
  13. bardzo fajny efekt :)

    http://blond-yasmin.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Genialnie matuje ;) Jestem pod wrażeniem efektu ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Daje bardzo fajny efekt, chyba się na niego skuszę :)
    Wszystkie matowe topy, z jakimi miałam do czynienia dawały pół mat, bardziej satynowy i nie bardzo mi się podobało. Chcę także wypróbować te zdobienie z matowymi kropeczkami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też miałam wcześniej taki problem, ale ten faktycznie ładnie matuje. Jedyną rzeczą, której mu brakuje do ideału, to właśnie płaski, szeroki pędzelek.

      Usuń
  16. robi wrażenie chętnie go kupię jak wpadnie mi w oko :))
    super blog,ciekawe recenzję z pewnością będe zaglądać tu częśćiej...obserwuję!:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Hey Girl, what a great nailpolish. I have a matte top coat too and I love it! Thanks for all these great tips on your blog! Feel free to check out mine ;-) xoxo
    http://www.hollylovespaul.com/

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetny lakier! Pudełeczko też prezentuje się całkiem nieźle... :)

    OdpowiedzUsuń
  19. bardzo fajnie to wygląda! :D

    OdpowiedzUsuń
  20. miałam to cudeńko w rękach i nie uwierzylam w jego dzialanie i nie kupiłam oczywiście! :P teraz polecę bo muszę go miec, efekt genialny!!!

    OdpowiedzUsuń
  21. oj chciała bym, żeby to była matura! stety lub niestety jestem juz an studiach i czeka mnie egzamin poprawkowy z literatury oświecenia

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja posiadam matt z h&m, kosztował ok.9 zł ma wszystkie cechy ideału (nawet ten nieszczęsny pedzelek!) a w twojej paczce zapolowałabym na olejek, miałam go i pokochałam miłością od pierwszego wejrzenia, no dobra, użycia ;>

    OdpowiedzUsuń
  23. Prowadzisz świetnego bloga. Bardzo podoba mi się szata graficzna. Mam nadzieję, że ja kiedyś też dojdę do takiej perfekcji he. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  24. i to jest swietny produkt. Zamiast inwestować w tryliardy kolorowych matów, inwestujesz w jeden i zmieniasz swoje dotychczasowe kolorki w szybki sposób ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. genialny produkt:)
    a z Twojej nowej paczuszki, chętnie poczytam o olejku Bielendy...chciałąm go kupić więc każda opinia się przyda:)
    pozdrawiam:)
    p.s. świetny blog!

    OdpowiedzUsuń
  26. czytałam o tych lakierach ale nigdy nie wiedziałam w rossmanie takiego z tej firmy, zapewne czy najbliższej okazji poszukam go i kupie bo dzięki niemu można stworzyć ciekawy efekt :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Mi się bardzo podobają matowe paznokcie, mam top matujący z My Secret i często po niego sięgam :)
    P.S. Obserwuję :)!

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za odwiedzenie mnie i zostawienie po sobie śladu. Twoja opinia jest dla mnie cenna, a Twój komentarz miłą nagrodą za moją pracę.

Zawsze staram się zaglądać do osób, które komentują moje posty. Proszę, nie pisz w komentarzu: 'obserwujemy?'. Jeśli podoba Ci się mój blog i masz taką ochotę, zaobserwuj. Jeśli i mnie spodoba się Twój blog, na pewno też to zrobię.