Golden Rose Longstay Liquid Matte 03 - idealna matowa pomadka?
Szukając idealnej pomadki na jesień, wiedziałam już, że zdecyduję się na jakąś od Golden Rose. Jeszcze nigdy nie zdarzyło się, żeby firma ta mnie rozczarowała, zwłaszcza jeśli chodzi o produkty do ust - pomadki w kredce, w płynie czy tradycyjne w sztyfcie. Nie bez powodu jest zachwalana w internecie - bogate gamy kolorystyczne, wygodne opakowania, perfekcyjna trwałość i jakość bez zarzutu to powody, dla których pomadki Golden Rose często wybierane są w pierwszej kolejności, nawet przed droższymi, renomowanymi markami. Często słyszy się, że to najlepsza matowa pomadka do ust. Odkąd na rynek weszła nowa kolekcja matowych, płynnych pomadek Golden Rose Longstay Liquid Matte, wiedziałam, że któryś kolor musi być mój. Padło na numer 03, ale wiem już, że to dopiero początek i na pewno skuszę się na kolejne :)
Golden Rose Longstay 03 - piękny odcień na jesień
Odcień tej pomadki jest naprawdę trudny do określenia, zwłaszcza dlatego, że zmienia się w zależności od światła. Dlatego też szukając jej w internecie, znajdziemy bardzo różne zdjęcia, które mogą wprawić nas w zagubienie. Oglądając swatche w internecie zastanawiałam się, czy będzie to chłodny fiolet, czy raczej ciepły brudny róż. Będzie na ustach stonowana czy wręcz przeciwnie - żywa i intensywna? Zdecydowałam się jednak na nią w ciemno, bo tak czy siak odcień GR Longstay 03 wydawał mi się świetny na jesień. I nie pomyliłam się! Wciąż jednak nie wiem, jak opisać ten kolor, bo nawet na ustach za każdym razem wygląda inaczej, tak jak na zdjęciach znalezionych w internecie.
Golden Rose Longstay 03 - trwałość i konsystencja
Jak można się spodziewać, matowa pomadka Golden Rose Longstay spisała się znakomicie, jeśli chodzi o jakość i trwałość - nie bez powodu jest tak zachwalana, odkąd tylko pojawiła się w sprzedaży. Wygodny aplikator pozwala na równomierne nałożenie kosmetyku na usta, a pomadka szybko na nich zastyga, zmieniając się w piękny mat. Nie ma żadnych grudek, nie roluje się, nie ściera - jest po prostu perfekcyjna. Wygląda na ustach pięknie od samego nałożenia przez wiele, wiele godzin. To taka sprawdzona, idealna, matowa pomadka nie tylko na co dzień, ale także na większe wyjścia - wesela, całonocne imprezy. Bez obaw możemy pomalować nią usta i zapomnieć o nich praktycznie na cały dzień. Niezależnie od tego czy jem, piję, całuję się ;) - pomadka przetrwa na ustach wszystko, praktycznie wcale z nich nie schodzi. Dla mnie to chyba najlepsza pomadka matowa do ust, jaką kiedykolwiek miałam (na równi z Golden Rose Matte Crayon).
Na pewno skuszę się jeszcze na jakiś inny odcień, chociaż trudno mi wybrać, który podobałby mi się najbardziej - każdy jest "prawie" idealny, ale nie widzę wśród nich takiego w 100% "mojego". Macie któryś odcień z kolekcji Golden Rose Longstay? Który jeszcze jest warty zakupu? :)
Piękny jest ten kolor :)
OdpowiedzUsuńMam ten kolor i mam z nim problem. A butelce bardzo mi się podoba. Na moich ustach już nie bardzo jakościowo jest super. Mi chyba po prostu nie pasuje ten odcień. Za to uwielbiam 05 ☺
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się nie sprawdził :) Ale zerknę na pewno na tą 05, dzięki!
Usuńmam i uwielbiam :) pozą nią posiadam 1 i 4 które też bardzo lubię
OdpowiedzUsuńsuper, przyjrzę im się, dziękuję :)
UsuńZakupiłam dwie owe pomadki i obie oddałam dalej... Aplikator dla mnie jest porażką, w ogóle nie umiałam się nim pomalować, bez zrobienia sobie kuku :D wolę te ścięte... :D a trwałość to max 2-3 godziny... Nie wiem od czego to zależy ;c wolę matowe pomadki od Bourjois ;D
OdpowiedzUsuńOj może za dużo właśnie nakładałaś? Szkoda, że nie przypadły Ci do gustu, u mnie naprawdę okazała się świetna :)
UsuńMi maty nie służą:(
OdpowiedzUsuńFakt, nie każde usta lubią maty :) Ja się do nich przekonałam jakiś czas temu i używam praktycznie tylko je :)
UsuńU mnie kolor się nie sprawdził, ale ogólnie pomadki z tej serii lubię :)
OdpowiedzUsuńPiękny odcień, bardzo ładnie wygląda na ustach:)
OdpowiedzUsuńDla mnie one są zbyt intensywne ale ta jest piękna :)
OdpowiedzUsuńśliczny róż :)
OdpowiedzUsuńBardzo ladny kolorek. Lubie GR :)
OdpowiedzUsuńŻe też ja jeszcze tych pomadek nie miałam :P
OdpowiedzUsuńO rany jaki boski kolorek :) Uwielbiam taki "brudny" róż <3
OdpowiedzUsuńWydaje się być chłodnym odcieniem. Muszę zakupić z tej serii pomadkę, kuszą mnie one od dawna. GR ma bardzo dobre jakościowo produkty do ust, godne uwagi i polecenia.
OdpowiedzUsuńUwielbiam :D Też mam ten kolorek.
OdpowiedzUsuńna ustach wygląda super! uwielbiam mocno podkreślać usta
OdpowiedzUsuńuwielbiam matowe produkty od GR, ale tych pomadek jeszcze nie mam w swoim składzie :(
OdpowiedzUsuńOd dawna mam ochotę na ten odcień oraz popularną dziesiątkę :)
OdpowiedzUsuńMój ulubieniec października :)
OdpowiedzUsuńNie mam ani jednej pomadki z tej serii, kolory takie nie moje :D
OdpowiedzUsuńJest śliczna, uwielbiam szminki z Golden Rose, chociaż tej płynnej nie miałam - muszę to zmienić :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam matowe produkty do ust firmy GR. Chciałam kupić właśnie tą szminkę, ale nigdzie nie mogę jej dostać. Ma piękny kolor :)
OdpowiedzUsuńZapraszam-Mój blog
Odwdzięczam się za każdą obserwacje :)
Co za piękny kolor na ustach
OdpowiedzUsuńUwielbiam maty, a te jeszcze nie mam. Na pewno się na nią skuszę. :) Kolor też "mój". ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny odcień :)
OdpowiedzUsuńPięknie prezentuje się na ustach
OdpowiedzUsuńUwielbiam ♥
OdpowiedzUsuńMatowe pomadki skradły moje serce, na co dzień używam z Lovely jednak teraz wypróbuje z GR :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te pomadki! melodylaniella.blogspot.com
OdpowiedzUsuńpiękny jest ten kolor nr 3 <3
OdpowiedzUsuńOdcień przepiękny, ale nie wiem czy bym polubiła się z aplikatorem :)
OdpowiedzUsuńPięknie prezentuje się na ustach.
OdpowiedzUsuńNa co dzień nie używam pomadek (od święta też rzadko) ;)ale kolor, który zaprezentowałaś bardzo mi się podoba
OdpowiedzUsuńDo tej pory spróbowałam ich szminki matowej, ale w kredce, jednak zaciekawiłaś mnie tą, zwłaszcza, że kolor jest świetny!
OdpowiedzUsuńmam, ale inny odcień. Ten też jest przepiękny <3
OdpowiedzUsuńKocham ich pomadki, ale z tej serii jeszcze żadnej nie miałam :)
OdpowiedzUsuńWidziałam ten odcień na żywo i rzeczywiście jest piękny, ale ja zwyczajnie mam już za dużo podobnych odcieni, więc zdecydowałam się na żywą, strażacką czerwień - 09 - cudo! Nie przepadałam za czerwieniami na ustach dopóki nie kupiłam tej z Golden Rose :) Po odbiciu jej na chusteczce utrzymuje się cały dzień! ♥
OdpowiedzUsuńDo tej pory miałam tylko ich konturówki ale ta pomadka wygląda po prostu cudownie chyba się skuszę pomimo tego że nie lubię takich aplikatorów .
OdpowiedzUsuńPiękny i niepowtarzalny kolor.
OdpowiedzUsuń